W stosunkowo niedawnym wyroku z dnia 11 czerwca 2024 r. (II PSKP 38/23) Sąd Najwyższy po raz kolejny podkreślił szeroki zakres działań mogących zostać uznanych za mobbing, wskazując, że obejmują one zarówno aktywne, jak i pasywne przejawy prześladowania:
„Zakres działań mogących zostać uznanymi za mobbing jest w praktyce bardzo szeroki, na przykład od opowiadania anegdot i żartów na temat wybranej osoby po agresję fizyczną. Narzędzia, którymi posługuje się mobber, to szykany, zwodzenie, podstęp, intryga, oszczerstwa. Przejawy molestowania moralnego mogą mieć postać aktywną, na przykład: zaczepianie, obmawianie, celowe wprowadzanie w błąd, przemoc fizyczna.
Mogą też wystąpić przejawy prześladowania, które będą miały formę zaniechania (stąd też użycie słowa „zachowania” w treści przepisu), czy też niepowiadomienie ofiary o grożącym jej niebezpieczeństwie, nieudzielanie informacji pomocnych w wykonywaniu obowiązków.”
Zdaniem Izby Pracy SN, „mobbing może się wyrażać również w ciągłym przerywaniu wypowiedzi, reagowaniu krzykiem, ciągłym krytykowaniu i upominaniu, upokarzaniu, stosowaniu pogróżek, unikaniu rozmów, niedopuszczaniu do głosu, ośmieszaniu, ograniczeniu możliwości wyrażania własnego zdania, nieformalnym wprowadzeniem zakazu rozmów z nękanym pracownikiem, uniemożliwieniu komunikacji z innymi, a także powierzaniu prac poniżej kwalifikacji i uwłaczających, odsunięciu od odpowiedzialnych i złożonych zadań, zarzucaniu pracą lub niedawaniu żadnych zadań lub ich odbieraniu.”