Przykład dotyczący mobbingu

  Pani Honorata była mobbingowana w swoim miejscu pracy. Szef w obecności współpracowników wyśmiewał się z niej, była wzywana do jego gabinetu, gdzie była wyzywana, ubliżano jej i sugerowano, że lepiej byłoby gdyby sama zwolniła się z miejsca pracy. Taka patologiczna sytuacja trwała blisko dwa lata co doprowadziło panią Honoratę do głębokiej depresji, w wyniku czego przebywała na zwolnieniu lekarskim dwa miesiące.
Wyobrażenie o powrocie do pracy i co za tym szło kolejne ataki ze strony szefa powodowało u pani Honoraty lęk i nawroty choroby.
Taka sytuacja sprawiła, że pani Honorata zdecydowała się na rozwiązanie umowy o pracę w trybie natychmiastowym, uzasadniając swoją decyzję brakiem poszanowania dla godności i dóbr osobistych ze strony pracodawcy.
Pani Honorata zdecydowała się również wnieść sprawę do sądu o zadośćuczynienie za doznane krzywdy, żądając kwoty 15 000 zł.
Sąd pierwszej instancji przyznał jej kwotę 11 000 zł, którą pracodawca musiał zapłacić.


  Pan Marek jest nowym pracownikiem firmy Y. Kierownik działu w którym pracuje postanowił przydzielić mu miejsce pracy w całkowicie odizolowanym od reszty pracowników pomieszczeniu, w którym brak było podstawowego narzędzia pracy jakim jest komputer.
Mimo tego faktu panu Markowi zostały przydzielane zadania, które bez pomocy programów komputerowych nie były możliwe do wykonania.
Kierownik zarzuca niekompetencję i czynił publiczne uwagi na temat pracy pana Marka oraz zabronił współpracownikom jakiejkolwiek pomocy jemu jako nowemu pracownikowi.
Taka sytuacja trwa 6 miesięcy. Pan Marek czuje się poniżony, wyalienowany i zastraszony.